Przez zabójczą ofertę saunarium Studio Sante i przez zbyt częste obcowanie z ożywioną wodą tego miejskiego uzdrowiska naszła mnie odkrywcza refleksja. Ta refleksja to stwierdzenie, że propagowanie kultury saunowania zatrzymało się na wstręcie do majtek, podkładaniu ręcznika i braniu prysznica po. Zaobserwowałem saunowiczów przypominających swoim zachowaniem kierowców z rocznym stażem. Pewni siebie, szybcy, głośni i już zmanierowani. Czas pójść dalej. Czas rozszerzyć wachlarz elementów etykiety saunowej o dodatkowe elementy.
(UWAGA! “Etykieta saunowa”. Kto pierwszy zarejestruje taką stronę/fanpage?)
- Strój kąpielowy zostawiaj w szatni! Nie zajmuj nim haków przeznaczonych do wieszania ręczników. Nie kładź go na fotelach, ławach, krzesłach. Nie zamieniaj saunarium w szkolną szatnię przy sali gimnastycznej.
- Nie wykonuj stripteasu na środku saunarium. (*)
- Nie chłodź napojów w maszynie do lodu
- Nie udowadniaj poza saunami cały czas, że jesteś bez majtek. (*)
(*) w nielicznych przypadkach to toleruję. Poważnie jednak zastanów się czy jesteś tym przypadkiem! Postaw się w roli mimowolnego widza lub partnera tego widza.