Nocujemy na wypasie w hotelu z saunami. Krakowsko-poznańskie przeliczenia wykazały, że zakwaterowanie w Asia Hotel & Spa Leoben jest optymalnym wyborem. Przyjmują nas z otwartymi ramionami już o 12:00 mimo, że doba hotelowa rozpoczyna się o 15:00.
Ekscytująco zaaranżowany pokój z przeszkloną do wnętrza kabiną prysznicową (z opcją zasłonięcia kotarą). Sprzęt saunowy: szlafroki, ręczniki, torba. Buty z przyczyn ekologicznych wydawane są na prośbę. Aranżacja azjatycka (zgadzamy się, że to mało precyzyjne).
Do saunarium przechodzi się długim podziemnym korytarzem (krótszym niż w Arłamowie). Eleganckie leżaki dostępne w olbrzymiej liczbie. Słona woda w basenie. Regularne seanse klasyczne w saunie zewnętrznej. Duży basen do schładzania. Wielopoziomowy, rozległy obszar. Spokojnie, słonecznie, błogo.
Poranni pływacy mogą skorzystać ze strefy basenowej. Zewnętrzny 50-metrowy basen to zaskakująco poważne wyzwanie w deszczowy poranek dla 16 metrowca. Po 200 m sprawdzian został zakończony.
Oczywiście przyjmują płatność kartą WellCard. Nocleg w tym czterogwiazdkowym hotelu kosztował nas ze śniadaniem i saunowaniem 149 EUR. Polecamy na jednodniowy przystanek dla saunowej regeneracji sił w eleganckim i relaksacyjnym otoczeniu.
[2023-07-20]