Saunarium Sommer Residence to miejsce dla turysty saunowego bliskie ideału. Całodzienne zaangażowane rytuały, duże sauny, brak kolejek (co najmniej w dniu naszych odwiedzin), szybko serwowane zimne piwo (zarówno lane jak i przelewane), rozległy i zadbany ogród, dużo leżaków na zewnątrz i wewnątrz, niezliczona ilość pryszniców z zimną wodą.
Do obowiązkowego programu pobytu w Sommer Residence należy przeżycie kultowego seans rus.. (tfu) kuniowskiej bani. Odbywa się on w wyłożonej prześcieradłami saunie. Uczestnicy wchodzą w stroju zalecanym dla saun parowych i z oznakami pewnego obłędu w oczach walczą o dolne półki. Saunamistrz Szymon (powodzenia na Hawajach) umiejętnie podkręca atmosferę i nie ukrywa, że będzie bolało. Trzeba być skoncentrowanym i uważać. Wilgotność i odczucie temperatury wzrastają w ekspresowym tempie. Uczestnicy są bez ostrzeżenia bombardowani wodą zmieszaną z okruchami lodu. Na 3 półce do przeżycia są dwie rundy polań. Przed trzecim polaniem uczestnicy są informowani, że zasadniczo seans się skończył i (w domyśle) pozostanie w saunie odbywa się na własną odpowiedzialność. Rozpoczynają się dożynki … (smutne czasy, że mogą nasuwać się straszne i aktualne skojarzenia z pierwowzorem seansu ) Zgrywanie chojraka na 3 półce kończy się. Saunamistrz blisko drzwi wachluje w dziwnie niskiej pozycji …. Dochodzenie do siebie trochę trwało …
Idealny obraz całorocznego centrum saunowego burzą głośne pokoje. Proszenie o cichy pokój nie ma technicznego sensu. Temat cieszy się popularnością wśród saunowiczów. Zalecane są stopery i trwanie do ostatniej ceremonii.
Dobre jedzenie. Duże porcje. Świetna oferta noclegu w niedzielę w ramach jednego z pakietów (329 zł).
Byliśmy tutaj już w 2015 roku. Obiekt rozwinął się i jest niezmiennie obowiązkowym przystankiem dla każdego turysty saunowego.
[2022-07-31]